Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Robson napisał(a):Nie wiem co należy rozumieć pod pojeciem trash-polka bo takie pojecie się pojawiło w korespodencji dr. Fletcha.
Nie wiesz? Coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=OGe9EfLh-ug
Ależ to będzie album!
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Polka wiem ale to trash mi nie pasuje  nIe mam tu odsłuchow zaraz się zapoznam. Dzieki Kuba
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,651
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01.2005
Rob, odsłuchy niepotrzebne bo tego się nie da słuchać. Guy użył tego określenia, żeby pozbyć się pytań dotyczących stylu nowego albumu. Wiadomo że MK niczego podobnego nigdy nie nagra
...Well He's a big star now but I've been a fan of his for years,
the way he sings and plays guitar still brings me to tears...
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
24.03.2011, 15:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.03.2011, 16:19 przez Robson.)
No z tą polka prawie mnie nabrał. Ale zawsze mógłby pójść w klimaty "Good As Gold" "Home Boy" (mój ulubiony) "Pulling Down The Ride" A nie chcialbym aby dominowały takie klimaty, chociaż lubię te piosenki. Na luzie i niezobowiązujące
ps. nie odczytałem celnie Twojego mrugniecia okiem
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,816
Liczba wątków: 88
Dołączył: 11.2005
A ja chcialbym zeby byla to troche mocniejsza plyta z utworami jak Cleaning my Gun, Boom like that. Wiem ze Marka stac nie tylko na pelne romantyzmu i refleksji utwory ale tez na cos co rozbudzi 
Pozyjemy zobaczymy.
Liczba postów: 786
Liczba wątków: 22
Dołączył: 11.2004
Ja też liczę na zmianę w kierunku dynamiki utworów. Mam nadzieję, że Markowi troszkę znudziły się utwory - jak to wyżej napisał mirek - "pełne romantyzmu i refleksji"
Liczba postów: 804
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05.2005
A ja nie liczę na zmianę kierunku. Mark coraz wyraźniej z płyty na płytę pokazuje, w jakim kierunku muzycznym zdąża i chyba nie będzie robił ostrych zwrotów wstecz. W tym wieku...
„ten sławny koncert DS z Bazylei” … „zdarlem te tasme do czarno-bialosci....”
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Nie bardzo rozumiem że Markowi coś mogłoby sie znudzić. Oddychanie może się znudzić?  Nie może nagrywać muzyki która mu nie gra w sercu. Marzą mi się kawałki w stylu ""Before Gas&TV" od którego jestem uzależniony podobnie jak "So Far From The Clyde" czy "Remembrance Day" Tak się składa że te bardziej dynamiczne utwory są w mniejszości ale ja nie narzekam, bardziej próbuje rozgryść to dlaczego cześciej pojawiają sie opinie że chcemy większej dynamiki. Że niby te bardziej rockowe utwory są lepsze, ciekawsze że lepiej się słucha? Zachodzę w głowę na czym polega ten niby fenomen? I nie chodzi tylko o MK. Podobne sugestie spotykam co rusz.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 804
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05.2005
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości
„ten sławny koncert DS z Bazylei” … „zdarlem te tasme do czarno-bialosci....”
Liczba postów: 347
Liczba wątków: 18
Dołączył: 10.2005
Robson napisał(a):... bardziej próbuje rozgryść to dlaczego cześciej pojawiają sie opinie że chcemy większej dynamiki. Że niby te bardziej rockowe utwory są lepsze, ciekawsze że lepiej się słucha? Zachodzę w głowę na czym polega ten niby fenomen? I nie chodzi tylko o MK. Podobne sugestie spotykam co rusz.
Byc moze jest to spowodowane wielkim sentymentem wielu z nas do utworow MK z czasow istnienia DS...
"And what have you got at the end of the day?
What have you got to take away?
A bottle of whisky and a new set of lies
Blinds on the window and a pain behind the eyes..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Ale te liryczne z czasów DS to przecie też klasyka.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 347
Liczba wątków: 18
Dołączył: 10.2005
Robson napisał(a):Ale te liryczne z czasów DS to przecie też klasyka.
Zdecydowanie tak! Dlatego ja, po poczatkowym okresie buntu i żalu z powodu rozpadu DS, (mialem wtedy 11 lat i nie moglem pogodzic sie z faktem, ze nie zobacze juz nigdy DS na zywo) od kilku ladnych lat jestem takze milosnikiem solowej tworczosci MK
"And what have you got at the end of the day?
What have you got to take away?
A bottle of whisky and a new set of lies
Blinds on the window and a pain behind the eyes..."
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Robson, a ja jestem chyba jednym z niewielu użytkowników forum, którzy Knopflera solowego cenią bardziej niż tego z DS  .
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2010
O nie jeszcze ja Marka solowego uwielbiam.DS bylo dla mnie czyms bardzo waznym sluchalam ich cale lata , ale Mark solo sprowadza mnie do parteru. Piosenki o ktorych pisze Mirek i Robert sa tak piekne ,ze mam tylko nadzieje na nowej plycie na takie same klimaty.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak pamietam Numitor kiedyś wspominałeś. Basia to naturalne takie były początki na DS się wychowaliśmy i ta muzyka jest skarbem głęboko skrywanym w naszych sercach. Ja jednak nie rozgraniczam i Mark solo przywołuje to samo. Ta barwa glosu, gitara. Nie da się tego zastąpić i wymazać z mojego życia. To juz coś absolutnie trwałego. Różne miałem pasje i fascynacje w życiu ale muzyka MK trzyma mocno i nie schodzi z planu pierwszego. Słucham różnych dźwięków ale zawsze sprowadza się to do jednego: DS/MK. Tak jak w życiu dopada nas szeroka paleta i gama emocji od radości do smutku. To wszystko również jest w muzyce Marka Knopflera.
ps. ale mnie dziś wzięło na wylewne myśli
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 176
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06.2008
Żeby nie było, że nas tak mało, to ja też twórczość solową MK cenię bardziej niż te w zespole. I to mimo, że DS słucham już od dzieciństwa. Jestem pewien, że Mark zarówno nas czymś zaskoczy, jak i nie odbiegnie zanadto od stylistyki swoich albumów solowych. Na pewno powstanie coś niezapomnianego
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 3
Dołączył: 03.2010
Guy Fletcher na swoim blogu podał link do demo jednego utworu z obecnej sesji
:-)
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Czyżby prima aprilis?
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
I jak Ci się podoba Arrrek? Guy Fletcher nie ma bloga
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Forum coś ostatnio tryska humorem, od razu uśmiech gości na mojej twarzy gdy tu zaglądam
Love, Peace & Dire Straits
|