Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Autor: StonyRoadRider
Rüdiger
Nie straszny mu deszcz, będzie stał na śniegu
Kolekcjoner autografów
Imion na fotografiach
Twarzy ludzi, których wszyscy znają
Rüdiger ma własny kąt
Teczka i okulary
Duże i dziwaczne
On wie, co to znaczy być sam
Rüdiger pracuje w mieście jako urzędnik
Muzyka i polityka
To jego pasje
Dostaje informację i wtedy przychodzi
Rüdiger czeka przed halą w Berlinie
Czeka tam całą noc
Ochrona w zwartym szeregu
Oni wiedzą, kim on jest, ale go nie wpuszczają
Rüdiger czeka w ciemności przy stopniach
Jego palce drżą
Jego stopy bolą
Lecz twoje imię jest na papierze, więc on musi tam być
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Lecz twoje imię jest na papierze, więc on musi tam być
Hmmm... Czy nie lepiej pasowałoby tu "w gazecie" zamiast "na papierze"? A przekładając ładniej na polski - nawet "na okładce".
Pozdrawiam!
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Autor: marcin kwiek
Rudiger
Stoi gdy deszcz, i gdy śnieg, i gdy wiatr
Za jeden autograf
Mógłby pół życia dać
Za imiona ludzi, których kocha świat
Ma własny kąt, okulary i sny
Teczkę z przetartym dnem
Noc swoją i swój dzień
On wie co to znaczy samotność i łzy
Pracuje w biurze jakich w mieście sto
Niewiele śpi i je
To tylko liczy się
By mieć informacje gdzie, kiedy i kto
Czeka pod halą, gdzie kolejki sznur
Czeka tu całą noc
Choć wie, że nie wpuszczą go
Ochrona tak zwarta jak kamienny mur
Czeka w ciemno ci przy schodach na szczyt
W kieszeniach palce drżą
Stopy drętwieją wciąż
Lecz imię na kartce, więc musi tu być
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Marcin jak Ty to robisz.....????
Świetne
Tak sobie marzę zagrać kiedy Rudigera z polskim tekstem, opracowuję sobie wieczorami muzykę
Ale do tego momentu jeszcze daleko, oj daleko
(pawel)
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Swietne tlumaczenie, mam tylko jedno pytanie... Czy nie lepiej (trafniej), a przy tym calkowicie zgodnie z rytmem napisac:
"Lecz imie w gazecie
Wiec musi tu byc"
?
Bo z tego co wiem, to Knopflerowi chodzilo wlasnie o takie bezmyslne polowanie na autografy i szukanie podpisu kogokolwiek, kto pojawil sie w gazecie...
Poza tym - re-we-la-cja
(ddawwidd)
Liczba postów: 1,608
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Masz rację ddawwidd; bardziej pasuje "w gazecie".
Dzięki
Poprawiona wersja:
(...)
Czeka w ciemności przy schodach na szczyt
W kieszeniach palce drżą
Stopy drętwieją wciąż
Lecz imię w gazecie, więc musi tu być
(marcin kwiek)